Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ludwikon z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 11153.50 kilometrów w tym 1794.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.34 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 144244 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ludwikon.bikestats.pl
  • DST 31.00km
  • Teren 23.00km
  • Czas 02:59
  • VAVG 10.39km/h
  • Podjazdy 857m
  • Sprzęt TREK
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szkolenie MTB

Sobota, 24 października 2015 · dodano: 29.10.2015 | Komentarze 1

Na zaproszenie Maćka (takie fejsbukowe zaproszenie, nie osobiste :) stawiłem się w sobotnie przedpołudnie w Cygańskim Lesie przed jego serwisem rowerowym. Podobnie postąpiło około 50ciu rowerzystów - enduraków, emtebeków, kobiet, mężczyzn... Wielu skorzystało z okazji darmowego szkolenia pod okiem zawodowców, tj Marka Konwy i Macieja Wojtowicza. Była to również doskonała okazja do poznania nowych twarzy czy po prostu pojeżdżenia w większym gronie. Chłopaki bardzo się starali lecz jak sami przyznali przy takiej ilości osób aspekt szkoleniowy był nie do ogarnięcia. W mniejszym gronie na pewno można by udzielić więcej indywidualnych rad i wskazówek. Na pewno nie jeden z obecnych na imprezie rowerzystów skorzysta z odpłatnej oferty jaką ma u siebie Maciej. Mnie osobiście cieszy, że trasy na których ćwiczyliśmy mam na co dzień pod nosem i wskazówki które otrzymałem czy podpatrzyłem mogę szlifować bez potrzeby organizowania całodziennej wyprawy. Na pewno przyda mi się trening przejazdu po sekcji korzeni na "dawnym zielonym". Obite żebra po jednym z nieudanych przejazdów to dowód, że trzeba to rozegrać nieco inaczej :)
"Dawny zielony" rozjeżdżaliśmy w mocno okrojonym składzie. Po ćwiczeniach oesów na "Twisterze" większość składu się rozjechała. Dopiero tam było widać, że mała grupa to niezbędne założenie takich szkoleń.










  • DST 42.00km
  • Czas 01:39
  • VAVG 25.45km/h
  • Podjazdy 780m
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czarny dywan

Piątek, 23 października 2015 · dodano: 29.10.2015 | Komentarze 0

Uzbrojony w elementy odblaskowe, po dwie lamki z przodu i z tyłu wyruszyłem w trasę na godzinę przed zmrokiem. Kierunek Przegibek aby zjechać do Międzybrodzia po nowiutkim, gładziutkim dywanie. Po taki asfalcie to się płynie a nie jedzie! Gdzieś nad jeziorem dopadł mnie zmrok. Będąc dobrze oświetlonym nie trzeba się obawiać samochodów jednak na szosie to godne polecenia są tylko trasy oświetlone latarniami ulicznymi. W całkowitych ciemnościach szkoda kół.


Kategoria 0-49 km, Szosa


  • DST 7.70km
  • Czas 00:43
  • VAVG 5:35min/km
  • Aktywność Bieganie

bieganie z nudów

Czwartek, 22 października 2015 · dodano: 22.10.2015 | Komentarze 0

Dzisiaj wieczorem tak się nudziłem, że aż wyszedłem pobiegać. Że też wieczory tak szybko nadchodzą - na rower iść nie bardzo po zmroku :(


Kategoria biegiem


  • DST 10.00km
  • Sprzęt mERIDA
  • Aktywność Jazda na rowerze

do/z pracy

Poniedziałek, 19 października 2015 · dodano: 20.10.2015 | Komentarze 0


Kategoria 0-49 km


  • DST 60.00km
  • Czas 02:42
  • VAVG 22.22km/h
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żar

Niedziela, 18 października 2015 · dodano: 20.10.2015 | Komentarze 0

Wypad na dawno nie odwiedzaną przeze mnie na rowerze górę-Żar. Przejazd przez Przegibek był miłą niespodzianką z powodu nowego asfaltu, natomiast podjazd na Żar wręcz przeciwnie - zerwana nawierzchnia na sporym odcinku. Na szczęście zakaz ruchu pojazdów silnikowych sprawia, że jazda w tym rejonie jest raczej przyjemnością niezależnie od innych czynników. Pogoda jest dosyć ciężka na rowerowy wypad - nie wiadomo jak się ubrać. Po długich namysłach włożyłem na siebie ciuchy, w których na podjazdach było mi dość ciepło, a na zjazdach zbyt chłodno.




Kategoria 50-99 km, Szosa


  • DST 8.00km
  • Sprzęt mERIDA
  • Aktywność Jazda na rowerze

do/z pracy

Czwartek, 15 października 2015 · dodano: 15.10.2015 | Komentarze 0


Kategoria 0-49 km


  • DST 5.30km
  • Czas 00:31
  • VAVG 5:50min/km
  • Aktywność Bieganie

Skromny powrót...

Środa, 14 października 2015 · dodano: 16.10.2015 | Komentarze 0

...do biegania.


Kategoria biegiem


  • DST 15.00km
  • Sprzęt mERIDA
  • Aktywność Jazda na rowerze

do/z pracy

Środa, 7 października 2015 · dodano: 15.10.2015 | Komentarze 0

Do/z pracy plus załatwienia w urzędzie komunikacji.


Kategoria 0-49 km


  • DST 82.00km
  • Czas 03:42
  • VAVG 22.16km/h
  • VMAX 62.00km/h
  • Podjazdy 1100m
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla przez Wisłę

Wtorek, 6 października 2015 · dodano: 14.10.2015 | Komentarze 2

To była jazda podczas której zatrzymywałem się w każdym napotkanym komisie samochodowym, przy każdym aucie z kartką "sprzedam" za szybą. Żadnych czterech kółek dla siebie nie znalazłem - zdecydowanie lepiej jest przeglądać otomoto siedząc na wygodnym fotelu, a podczas jazdy na rowerze skupić się przede wszystkim na pedałowaniu. 
Lato się skończyło - mimo słońca temperatura nie rozpieszczała. Przez kilka pierwszych kilometrów jazdy zimno dawało się we znaki. Jednak podjazd na Salmopol rozgrzał organizm, a później na szczęście było cieplej z każdą minutą więc i zjazd do Wisły nie był dokuczliwie chłodny. 




Kategoria 50-99 km, Szosa


  • DST 21.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:28
  • VAVG 14.32km/h
  • Sprzęt TREK
  • Aktywność Jazda na rowerze

TWISTER

Wtorek, 6 października 2015 · dodano: 06.10.2015 | Komentarze 0

W sobotę odbyło sie oficjalne otwarcie górskich ścieżek rowerowych na stokach Koziej Góry. Ściana facebooka aż sie paliła od wpisów na ten temat. Szczególne wrażenia zrobił na rajderach tzw Twister, tj. ścieżka najdłuższa, najbardziej pofalowana i dająca najwięcej fanu! Minął weekend, a więc zapewne rozjechały się tłumy nawiedzające od dwóch dni nasze Beskidy i postanowiłem na własnej skórze przekonać się jaka to zabawa. No i cóż... sprawdziło się w 100%. Zabawa jest przednia i o dziwo wyczerpująca. Nie sądziłem, że uda mogą wołać o chwilę przerwy przy jeździe w dół. A jednak - charakter trasy wymusza ciągłą pracę nogami - nie ma chwili by odpocząć. Podsumowując jestem bardzo zadowolony, że taka inwestycja wyrosła tuż pod moim nosem - nie muszę robić kilometrów samochodem aby wyskoczyć na plac zabaw. A w poniedziałek widok samochodów z rowerami na obcych rejestracjach nie był rzadkością - to co musi sie dziać podczas weekendu?!