Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ludwikon z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 11153.50 kilometrów w tym 1794.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.34 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 144244 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ludwikon.bikestats.pl
  • DST 17.00km
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jazda serwisowa

Poniedziałek, 24 sierpnia 2015 · dodano: 31.08.2015 | Komentarze 0

Przejazd mający na celu wychwycenie co w rowerze trzeszczy i ewentualnie innych niedogodności. Po powrocie przesmarowane stery, podregulowana tylna przerzutka.


Kategoria 0-49 km, Szosa


  • DST 135.00km
  • Czas 06:10
  • VAVG 21.89km/h
  • VMAX 69.00km/h
  • Podjazdy 2025m
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wokół Beskidu Małego

Niedziela, 16 sierpnia 2015 · dodano: 31.08.2015 | Komentarze 1

Naprawdę niezła wyrypa z Jakubami. Chłopaki znają okoliczne tereny jak mało kto i celem wycieczki nie było jedynie objechanie masywu górskiego ale zaliczenie przy okazji jak największej liczby podjazdów. A jak wiadomo podjazdy to kwintesencja kolarstwa szosowego, a więc wszystko było jak najbardziej na miejscu. Dla mnie osobiście wypad był również testem nowego roweru. Z przebiegu testu jestem zadowolony. Jazda na sprzęcie ważącym ok. 7kg to jazda lekka, zwinna i przyjemna. Myślę, że 134km zrobione jako pierwsza jazda dobrze wróży na przyszłość i w przyszłości pobije na nim swoje rekordy - odległościowe, szybkościowe...

Jeszcze zamknięta dla ruchu pojazdów samochodowych droga w okolicach zalewowych, tj na wschód od Świnnej Poręby to obecnie jedna z najlepszych tras szosowych jaką kiedykolwiek jechałem - extra nawierzchnia, zerowy ruch kołowy, piękna okolica:




W Suchej Beskidzkiej dopadła nas ulewa. Na szczęście nie zdążyliśmy zmoknąć i zanim rozpadało się na dobre zdążyliśmy się schronić pod parasolami punktu gastronomicznego, który podawał wszelkie wariacje kababowe. Oprócz tradycyjnych wyborów jak poziom ostrości kebaba można było wybierać niekończące się wariacje praktycznie 4 składników, m.in. kebab z samym mięsem, kebab wegetariański, kebab z frytkami, same frytki, to wszystko w bułce lub naleśniku itp, itd. Po tych kulinarnych doznaniach kiedy przestało padać ruszyliśmy dalej. Nie na długo jednak bo zaraz znów zaczęło kropić i zrobiliśmy kolejną przerwę pod jakimś daszkiem. Gdy w końcu naprawdę deszcz odszedł w nieznane ruszyliśmy po mokrych asfaltach (ratując się początkowo jazdą po suchych chodnikach z kostki brukowej) w dalszą drogę. Od tego momentu zaczął się festiwal podjazdów, pośród których bezsprzecznym zwycięzcą był podjazd pod Czeretnik (pasmo pewelskie). Poniższe zdjęcie doskonale obrazuje stan kolarza, który wyjechał na przełęcz :) Maksymalne nachylenie na 100m.- 20,7%





Po dojeździe do Bielska-Białej ja pognałem w stronę domu a chłopaki do siebie - tym samym liczba przejechanych kilometrów nam się wyrównała - ja przecież dojeżdżałem do nich rano.


Kategoria 100-199 km, Szosa


  • DST 60.00km
  • Czas 02:24
  • VAVG 25.00km/h
  • VMAX 75.00km/h
  • Podjazdy 985m
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze

Osaczony

Sobota, 15 sierpnia 2015 · dodano: 15.08.2015 | Komentarze 0

Dziś szosowa rundka w kierunku Żywca. Gdy przyszło mi wracać w stronę domu nad Bielskiem krążyła burza, a w Lipowej gdzie się znajdowałem było suchutko. Serce ciągnęło do domu ale rozum podpowiadał co innego. Gdy ta gdybałem gdzie pokierować swoje dwa kółka zaskoczenie przyszło zza pleców. Deszcz nadszedł od strony Beskidu Żywieckiego. Ucieczka do B-B okazała sie dobrym pomysłem i wygrałem z goniąca mnie chmurą moknąc jedynie troszeczkę co w gruncie rzeczy było nawet przyjemne.



Kategoria 50-99 km, Szosa


  • DST 8.80km
  • Teren 8.60km
  • Czas 01:50
  • VAVG 12:30min/km
  • Aktywność Bieganie

Televrin

Sobota, 1 sierpnia 2015 · dodano: 10.08.2015 | Komentarze 0

Najwyższy wierzchołek wyspy Losinj w Chorwacji, gdzie spędzałem urlop, kusił mnie swoją "najwyższością" (588 m.n.p.m.) podczas każdego wyjścia na plażę, czy spacerach po okolicy.


W końcu pewnego pięknego słonecznego i wietrznego dnia rodzinkę wysłałem na plaże a samemu poszedłem "wbiegać" na szczyt. Owo bieganie przeplatane było marszem na tyle często, że trudno nazwać je prawdziwym biegiem. Szlak prowadzący na szczyt jest stromy, a podłoże po którym się idzie wymaga twardych butów trekingowych a nie miękkich adidasków.


Widoki, które rozpościerają się dookoła, gdy tylko opuści się granicę lasu zapierają dech w piersiach. Momentami rezygnowałem z biegu tylko dlatego, że idąc można było uważniej patrzeć w dal.






Niestety to wyjście zakończyło moje bieganie w Chorwacji. Naciągnąłem jakieś ścięgno przy prawym kolanie i kolejna próba biegu trwała jedynie 5km. i przerywana była chodem z powodu bólu. 


Kategoria biegiem


  • DST 6.00km
  • Czas 00:39
  • VAVG 6:30min/km
  • Aktywność Bieganie

Z żoną

Środa, 29 lipca 2015 · dodano: 10.08.2015 | Komentarze 0

Tego wieczoru brat zajął się naszą pociechą i mogliśmy razem z żoną zrobić trasę, którą biegłem wczoraj.



Kategoria biegiem


  • DST 6.00km
  • Czas 00:34
  • VAVG 5:40min/km
  • Aktywność Bieganie

Aż chce się biec!

Wtorek, 28 lipca 2015 · dodano: 10.08.2015 | Komentarze 0

Drugiego dnia zrobiłem krótszą pętle - w końcu miałem jeszcze dość czasu na dłuższe biegi. Ścieżka pieszo rowerowa, utworzona nad samym brzegiem morza, przebiegająca m.in. przez nasz camping tuż przed moim namiotem sprawiała, że aż chciało się ruszyć.Mimo, iz było juz południe i słońce nieźle przygrzewał Tylko, że gdy się już biegło trudno było się powstrzymać przed postojami i pstrykaniem zdjęć.



Kategoria biegiem


  • DST 9.50km
  • Czas 01:08
  • VAVG 7:09min/km
  • Aktywność Bieganie

Pierwszy i najdłuższy

Poniedziałek, 27 lipca 2015 · dodano: 10.08.2015 | Komentarze 0

Pierwszy bieg podczas pobytu na urlopie za granicą okazał się najdłuższy. Drobna kontuzja nie pozwoliła rozwinąć skrzydeł w temacie biegania, choć plany były zacne - nie biorę roweru, będę biegać!!! To żem fest pobiegał!



Kategoria biegiem


  • DST 64.00km
  • Czas 02:27
  • VAVG 26.12km/h
  • Podjazdy 900m
  • Sprzęt mERIDA
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostatnia taka szansa

Niedziela, 19 lipca 2015 · dodano: 10.08.2015 | Komentarze 0

To był ostatni moment żeby przejechać się na rowerze po będącej na ukończeniu drodze ekspresowej z Bielska-B. do Żywca. W kolejnym tygodniu droga miała zostać oddana do użytku, a tym samym zamknięta dla ruchu pieszych, rowerzystów i motorowerzystów. Naprawdę jest to droga, po której przyjemnie będzie jeździć również samochodem - widoki na okoliczne góry, Beskid Żywiecki i Mały są wspaniałe- aż żal będzie się rozpędzać do dozwolonych 120km/h.


A zając to miał wyjątkowego pecha - wpaść pod jadący samochód na drodze gdzie ruch kołowy nie jest jeszcze puszczony :( 

Do tej przejażdżki - podczas której pobiłem parę "personal records" na Stravie - dorzuciłem jeszcze 10km dojazdu do/z pracy.


Kategoria 50-99 km, Szosa


  • DST 8.00km
  • Sprzęt TREK
  • Aktywność Jazda na rowerze

do/z pracy

Sobota, 18 lipca 2015 · dodano: 18.07.2015 | Komentarze 0


Kategoria 0-49 km


  • DST 16.00km
  • Sprzęt mERIDA
  • Aktywność Jazda na rowerze

do/z pracy

Czwartek, 16 lipca 2015 · dodano: 18.07.2015 | Komentarze 0


Kategoria 0-49 km