Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ludwikon z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 11153.50 kilometrów w tym 1794.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.34 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 144244 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ludwikon.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

0-49 km

Dystans całkowity:5007.00 km (w terenie 871.00 km; 17.40%)
Czas w ruchu:314:25
Średnia prędkość:12.39 km/h
Maksymalna prędkość:86.00 km/h
Suma podjazdów:64753 m
Suma kalorii:936 kcal
Liczba aktywności:215
Średnio na aktywność:23.29 km i 2h 10m
Więcej statystyk
  • DST 35.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 14.00km/h
  • Podjazdy 1030m
  • Sprzęt TREK
  • Aktywność Jazda na rowerze

Górskie "autostrady" przydatne?

Środa, 30 lipca 2014 · dodano: 01.08.2014 | Komentarze 0

Nie jestem zadowolony z niszczenia górskich szlaków budową szerokich utwardzonych dróg dla ciężkiego sprzętu transportowego, jednak jedna z takich dróg pozwoliła mi w miarę bezpiecznie dotrzeć do cywilizacji. Zaczęło się zgodnie z planem. Późny wyjazd (19:00) z domu z zamiarem dotarcia na Klimczok. Na szczycie zameldowałem się po półtorej godzinie.

Planowo miał być zjazd do Szczyrku prostą drogą w kierunku kościółka, gdyż wyposażony byłem jedynie w słabą lampkę, która nie oświetla drogi, a jedynie czyni mnie widocznym dla samochodów. Jednak podjąłem głupią decyzję i po krótkim pobycie na szczycie, o 21:00 rozpocząłem zjazd żółtym szlakiem w kierunku Chaty na Groniu. Początkowo biegnąca ponad granicą lasu trasa była widoczna gdyż ciemną noc poprzedzała "szarówka", jednak gdy tylko szlak zniknął w lesie zjazd okazał się błądzeniem po omacku.

Po chwili zgubiłem szlak więc wróciłem się wprowadzając rower stromą wąską ścieżką do mijanej wcześniej szerokiej "autostrady". Nią jako tako dało sie jechać - na wszelki wypadek przeskakiwałem wszystko co w ciemności wydawało się wypukłe. W pewnym momencie droga zaczeła wspinać się znowu pod górę więc widząc w oddali światła czyjejś posesji przeszedłem przez krzaki, potem za jej ogrodzenie i przez czyjś ogród dostałem się na ubitą drogę, która wyprowadziła mnie do Bystrej.




Do/z pracy

Wtorek, 29 lipca 2014 · dodano: 01.08.2014 | Komentarze 0


Kategoria 0-49 km


  • DST 22.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 16.50km/h
  • Podjazdy 611m
  • Sprzęt TREK
  • Aktywność Jazda na rowerze

Magura Wilkowicka

Czwartek, 24 lipca 2014 · dodano: 28.07.2014 | Komentarze 0


Kategoria 0-49 km, Beskid Mały


  • DST 28.00km
  • Czas 02:15
  • VAVG 12.44km/h
  • Sprzęt Chariot
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rodzinnie do Buczkowic

Piątek, 18 lipca 2014 · dodano: 29.07.2014 | Komentarze 0


Kategoria 0-49 km, Z dzieckiem


  • DST 37.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:29
  • VAVG 14.90km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 933m
  • Sprzęt TREK
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyprzedzić burzę

Sobota, 14 czerwca 2014 · dodano: 15.06.2014 | Komentarze 2

Aby nie trafić tego dnia na ulewę trzeba było mieć dużo szczęścia. Mnie się udało! Z godziny na godzinę zmieniały się warunki - a to świeciło słońce, a to kropiło, a to lało, a nawet sypało gradem- i tak w kółko. Wyjechałem z domu po 17:00 w kierunku Szczyrku. Z daleka widziałem padający w tym rejonie deszcz. Gdy wjechałem do stolicy (?) narciarstwa ziemia parowała i pokryta była licznym kałużami - na szczęście burza przeszła za góry, w stronę Pilska. Wyglądające zza chmur słońce zmusiło mnie do zrzucenia z siebie części garderoby podczas podjazdu na Klimczok, asfaltem przez Orle Gniazdo. Jednak na szczycie było już dosyć zimno. Termometr pokazywał +9 stopni C.( i pomyśleć, że 2 dni wcześniej wygrzewałem się na basenie przy temp. +32 lub więcej.). Ponownie zarzuciłem ortalion na plecy i ruszyłem w stronę Szyndzielni i w dół do miasta. Po drodze nie spotkałem żywej duszy ale przy tak błotnistych warunkach to nic dziwnego. Gdy dojechałem do domu znów zaczęło padać.







  • DST 40.00km
  • Sprzęt mERIDA
  • Aktywność Jazda na rowerze

A miało być tak pięknie...

Czwartek, 12 czerwca 2014 · dodano: 15.06.2014 | Komentarze 0

Jakoś nie przyszło mi do głowy poprzedniego wieczoru sprawdzić prognozę pogody na dziś. Nastawiłem budzik na 6:00 aby zdążyć pojeździć przed upałami, które od dwóch dni panowały w okolicy. Wstałem rano, a za oknem...mglisto i pochmurnie. Wyruszyłem w stronę przęł. Przegibek, a następnie Czańca. Planowałem wykręcić koło setki, a po 20km skręciłem w stronę domu aby drugą część trasy pokonać już w deszczu :(


Kategoria 0-49 km, Szosa


  • DST 16.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 16.00km/h
  • Sprzęt TREK
  • Aktywność Jazda na rowerze

Enduro po mieście

Piątek, 30 maja 2014 · dodano: 15.06.2014 | Komentarze 0

Nigdy nie sądziłem, że jazda po miejskim terenie, pełnym brukowej kostki, nierównych chodników, schodów i krawężników może być taka ciekawa. To chyba głównie za sprawą roweru- z amortyzatorem pod tyłkiem to ulica Schodowa w Bielsku mogłaby być kilkukrotnie dłuższa. Podczas tej przejażdżki zrobiłem sobie mały prezent - firmowy koszyk na bidon :)


Kategoria 0-49 km


  • DST 28.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 14.00km/h
  • Podjazdy 734m
  • Sprzęt TREK
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bokser

Wtorek, 27 maja 2014 · dodano: 27.05.2014 | Komentarze 0

Jedynym powodem dla którego zdecydowałem się ubłocić dopieszczony ostatnio rower na tak krótkiej wycieczce był...szlak bokserski z Magurki - UWIELBIAM GO!


Kategoria 0-49 km, Beskid Mały, MTB


Do/z pracy

Piątek, 23 maja 2014 · dodano: 27.05.2014 | Komentarze 0


Kategoria 0-49 km


  • DST 26.00km
  • Sprzęt Chariot
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przegibek na ciężko i Błonia zabawowo

Czwartek, 22 maja 2014 · dodano: 27.05.2014 | Komentarze 0




Kategoria 0-49 km, Z dzieckiem